Na przestrzeni ostatnich lat lawenda stała się jedną z najbardziej popularnych roślin ozdobnych, ale także uprawnych. Swoją popularność zawdzięcza kwiatom w formie kłosa o przepięknej fioletowej barwie, ale także różowej czy białej oraz ich zachwycającej woni. Jej ogromnym atutem są także małe wymagania glebowe, szczególnie wodne.
Na uprawę i przetwarzanie lawendy kilka lat temu zdecydowała się Pani Karolina Majchrzak-Sobota z Jaryszewa w Wielkopolsce, nazywając swoją niewielką, pełną uroku plantację „Lawendowy sen”. Rosną tam rośliny wyhodowane z polskich sadzonek, takich odmian jak: Blue Scent i Hidcote Blue o kwiatach barwy ciemnofioletowej; Munstead (kulinarna) o kwiatach purpurowo-liliowych, Grosso (o dużej zawartości olejków eterycznych) – o kwiatach fioletowych i Alba - białych.
Właścicielka plantacji stara się na wiele sposobów popularyzować i upowszechniać uprawę lawendy oraz otrzymywane z niej produkty, m.in. organizując prelekcje i zajęcia dla uczniów szkół. Dlatego do Jaryszewa przyjechały uczennice II klasy Technikum Architektury Krajobrazu z ZSz Nr 2 w Szamotułach.
W Polsce lawenda najczęściej jest stosowana w kosmetykach: mydłach, hydrolatach, mleczkach, kremach. Ma także zastosowanie w farmacji - lecząc podrażnienia skóry, oparzenia, otarcia, czy rany. Bywa stosowana w leczeniu łuszczycy, egzemy, trądziku, przyspiesza regenerację naskórka. Działa bakteriobójczo. A wszystko dzięki cennym składnikom: fitosterolom, garbnikom, antocyjanom, olejkom eterycznym itd. Aby jednak kwiaty lawendy zawierały cenne składniki, muszą być odpowiednio uprawiane. Najlepsze są gleby lekkie, przepuszczalne, łatwo ogrzewające się, o zasadowym pH. Warunkiem powodzenia w uprawie jest także systematyczne usuwanie zachwaszczenia. Roślina nie wymaga nawadniania, gdyż jest odporna na suszę, dzięki m.in. listkom pokrytym kutnerem.
Bardzo ważnym zabiegiem w uprawie lawendy jest przycinanie roślin wiosną, które pobudza rozrost rośliny. Jak również terminowy zbiór kwiatów, przed rozwinięciem płatków. Na czym polega zbiór kwiatów lawendy? Uczennice mogły przekonać się, ścinając pędy kwiatowe pod czujnym okiem Pani Karoliny.
- Zebrane kwiaty związane w bukieciki, są sprzedawane jako kwiat cięty – wyjaśnia Pani Karolina - albo są przeznaczane do suszenia, a następnie wykorzystane do układania suchych bukietów lub zapakowane w ozdobne woreczki – jako preparat przeciwko molom.
Możliwości przetwarzania lawendy są zdecydowanie większe, właścicielka plantacji piecze z dodatkiem kwiatów lawendy ciastka, robi lemoniadę a także wyrabia sojowe świece. Oferta sprzedażowa obejmuje także sadzonki.
Marzeniem Pani Karoliny jest zakup urządzenia do destylacji olejku eterycznego. Warto wiedzieć, że olejek lawendowy ma wiele cennych właściwości łagodzi bóle mięśni, stawów, działa antyseptycznie w przypadku zapalenia migdałków. Rozpylony ma właściwości uspokajające i zapewnia zdrowy sen.
Lawendowe pole Pani Karoliny, to ulubiony motyw wielu sesji zdjęciowych. Na sesje przyjeżdżają tu rodziny z dziećmi, młode pary itp. Dzięki uprzejmości właścicielki i my mogliśmy zrealizować sesję w tej przepięknej lawendowej scenerii z udziałem dyrektora Pana Arkadiusza Majera, zastępcy dyrektora Pana Łukasza Janca, kierownika szkolenia praktycznego Pani Anny Kaczmarek – również wychowawczyni kl II TAK.
Życzliwa atmosfera, miły aromat lawendy wprawił wszystkich uczestników wycieczki w dobry nastrój i humor, oby ten optymizm pozostał z nami przez całe wakacje.
Tekst i zdjęcia: Ewa Krysztofiak